Przede wszystkim
Czarnej Damie - nie pamiętam już nawet przy jakiej okazji trafiłam na jej bloga. Kobieta niesamowita, bardzo zdolna i życzliwa, pełna twórczych pomysłów, inspiracji...u której doba zdaje się nie mieć końca :) Zabawy i wymianki, które Czarna Dama organizuje w Misiowym Zakątku to dla mnie wyzwanie z czasem, ogrom radości i przyjemności. - Podziwiam Panią, Czarna Damo :)
Tutaj też zaintrygowana pewnym czarnobiałym zdjęciem... przejrzałam pospiesznie bloga innej niewiasty. Blog przepadł w czeluściach pamięci, ale zdjęcie było zawsze żywe... aż tu dnia pewnego, przy fb próbie zakupu czegoś...nici sieciowe poprowadziły mnie do tego zdjęcia pamiętnego:)
Summa summarum - poznałam kolejną wspaniałą Kobietę -
Hubka38... z czasem także na żywo -> Bogu niech będą dzięki :)
Nieraz zgłaszam karteczkę na jakieś wyzwania, dołączam się do Candy... jednak prawdziwą radość dają mi takie relacje, jakie odnajduję między Wami :) - życzliwość wobec innych, dzielenie się sobą, swym wnętrzem... dużo optymizmu i mobilizacji. Miejsce gdzie się wraca, bo przynosi uśmiech i wzmacnia.
Dziękuję! - a to wirtualne, graficzne podziękowanie za Waszą obecność i dzielenie się...
Użyłam: wykrojnik róże Spellbinders, stempel, tusze, farbki, kredki, pearl pen (zielony, złoty), scrapki listków Prima, karton, klej... i sporą dawkę miłości z wdzięcznością zarazem :)
Wszystkim Wam zaś dziękuję za obecność i każde dobre słowo:)
Uśmiech posyłam życząc spokojnej nocy i dobrej środy... :)
- Zajawka