Ogród...myśli

  

"Grajmy Panu na harfie,

Grajmy Panu na cytrze,

Chwalmy śpiewem i tańcem 

Cuda te fantastyczne..."

                     /fragm. Chwalmy Pana

Nie samym chlebem żyje człowiek, podobnie jak scraperka nie samymi kartkami, LO, etc. ;)

Z wizytą w ogródku Mamy... :)  Kwiaty dla ciała - piękno dla ducha...


 Uzyskałam: kilka zdjęć na tło w telefonie...

  ...i jakieś pojedyncze na pulpit ;)

...orliki przytulają się do domu...

 Czyżby zioła przegoniły je z grządek??  ;>

...cebulka, mięta pieprzowa, tymianek; gdzieś w tyle schowała się  melisa...szczypiorek dumnie podnosi fioletową głowę;)

Są jednak miejsca gdzie królową jest PIWONIA...

- to w ogródku Mamy.

Dzięki Ci Panie za ten świat
Dzięki Ci Panie za dzikich zwierząt śpiew
Za Twoją sprawą kwitnie kwiat
I rodzi się człowiek, pisklę i lew
Grajmy Panu na harfie
Grajmy Panu na cytrze
Chwalmy śpiewem i tańcem
Cuda te fantastyczne
Grajmy Panu na harfie
Grajmy Panu na cytrze
Chwalmy śpiewem i tańcem
Cuda te fantastyczne
Grajmy Panu w niebiosach
Grajmy Panu w dolinach
Z Jego światłem we włosach
Każdy życie zaczyna
Grajmy Panu na harfie
Grajmy Panu na cytrze
Chwalmy śpiewem i tańcem
Cuda te fantastyczne
Och, och, to radości szloch, och
Aj aj dziękczynienia maj as
Och Ty, który śledzisz biedne domki ślimaków
I wielkie góry obu Ameryk
Ty, który śledzisz tajne loty ptaków
I krzyki nasze jęki i szmery
Dzięki, że dałeś nam czas
Dzięki, że słuchasz i oglądasz nas 
                             / Chwalmy Pana - A. Osiecka

//*tekst zapożyczony ze strony tekstowo 

W myślach zaś mocno obecne Siostry moje wdzięczne...

Radosnej soboty i niedzieli życzę!

Kochanej Mamie...

Plany planami, a życie nas zaskakuje;)
Ostatecznie Mama dostała ode mnie karteczkę w serduszka;)
Se szablon wycięłam w kartoniku-masce i paćkałam jak się da:)

Inspiracją były róże... Nie mogłam się oprzeć wykorzystaniu paska z zasobów AltairArt.
Wiem, że dzisiejszy post brzmi jak kryptoreklama ;), bowiem i tło jest na bazie ich papieru. Dołożyć do tego jeszcze napis... - i kartka niemalże gotowa;) Trochę gazy, kokardek, ulubionego sznurka... serwetka z wykrojnika... i must have tegorocznego Dnia Matki -> Tekturka w decoupagowym stylu;)

Przyznaję - ogromną przyjemnością było dla mnie siedzenie po nocy ;D i tuszowanie, targanie, zginanie... :)

 "sąsiadka" - trafiła do mamy kolegi ;)

Obdarowane mamy zadowolone - co bardzo mnie cieszy:)

Pozdrawiam serdecznie, zaś...

"Cukierkową" kartkę posyłam na wyzwania:

123scrapujty # wyzwanie64 inspiracja zdjeciem


altairart # wyzwanie-pastelove

word art wednesday # challenge-185-anything-goesfamily

scrapgangsterki # wyzwanie-93-wykreslanka : gaza, tekturka, tusz, kwiaty, sznurek

mini-pudełko

Oto jak spędzałam weekend majowy...           ;)
Próbowałam okiełznać sztukę tworzenia kartek przestrzennych.

Moja pierwsza i mocno niedoskonała praca tego typu...

"Dla Karmelitanki myśleć o osobie, którą kocha, znaczy modlić się za nią..." /św. Teresa od Dzieciątka Jezus

Na ściankach - słowa św. Teresy od Dzieciątka Jezus - karmelitanki :)

Kartka dla zaprzyjaźnionych Sióstr 

ślubna

Myszkując po sieci wyczytałam przed miesiącem o sklepach w Anglii "wszystko za funta". Zmobilizowałam przyjaciela, by przed urlopem majowym w Polsce zakupił mi co nieco... Tym sposobem stałam się właścicielką ciekawych papierów scrapowych, którymi obecnie się wspieram ;) - jak choćby do użycia wycinankowego serca.

Dla Młodych ...- na ślub wybieram się w lipcu. Przyjacielowi, któremu towarzyszę, kartka przypadła do gustu ...ale wiem, że zrobię jeszcze inną, by miał wybór ;)

word art wednesday # 184-anything-goes-family
the kraft journal # challenge 224 any thing goes - vintage
pracownia i kropka # wyzwanie-challenge-22  - ŚLUB 
scrapgangsterki # wyzwanie-93-wykreslanka: tekturka, sznurek, kwiaty

 Tymczasem znikam w objęcia Morfeusza... Pogodnych snów życzę :)

ksywa "Ołówek"

Ostatnio kolega świętował 35.urodziny. Jako, że ma on ksywkę "Ołówek" - na to konto powstała kartka specyficzna w swej formie ;)

Pracę zgłaszam:

craft your passion challenges - # 262
crafty sentiments blogspot # anything-goes
word art wednesday blogspot # challenge-184-anything-goes-family
scrapgangsterki # wyzwanie-93-wykreslanka: tusz, stempel, szary, tekturka

tekturkowy mini-decoupage

 W ramach Krakowskiej Wiosny Craftowej 2015 - sobota 16 V - Skarbnica Pomysłów zorganizowała warsztat "Make&Take" o ozdabianiu tekturek; w którym to miałam niewątpliwą przyjemność brać udział.

Każda z uczestniczek dostała małą paczuszkę, a w niej: bazę kartki, tekturkę, wykrojnikową serwetkę...i jakiegoś scrapka -> u mnie było to piórko i kwiatuszki ;) Nadto organizatorzy przygotowali wspaniałe papiery scrapowe, serwetki, tusze, kwiaty, gazę itp., itd. 

Pierwsze minuty to moje usilne przyzywanie pomocy Ducha Świętego i prośba o natchnienie... Uznałam, że kartka będzie dla Mamy z okazji jej Święta (26 V - Dzień Matki ).

Powolnymi kroczkami - podpytując i podpatrując - uczyłam się jak potraktować tekturkę z większą nieco płaszczyzną... bo jak traktować papier - co nieco wiedziałam ;) 

...a czas mijał nieubłaganie... 

Inne uczestniczki skończyły swoje prace w wyznaczonej czasoprzestrzeni - sama miałam zarys i częściowo zrobioną karteczkę... Po zajęciach i zdjęciach chwyciłam co można (w tym także zbędne ścinki sąsiadki z jej serwetkowego wykrojnika;) )... i wybiegłam, by wrócić do całkiem innej rzeczywistości.

............................................................................................................

Wieczorem przechodząc Plantami zrobiłam kilka bardzo podobnych zdjęć typu:

Kartkę zaś robiłam nocą...

 W pierwotnej wersji wyglądała tak:

...i taką też posłałam w sieć ;)  

...a noc była długa i pracowita...

...a ranek pokazał, że nowe przemyślenia i nowe spojrzenie na rzeczywistość zadecydowały co następuje:

* kartka będzie dla mamy mojego przyjaciela :) 

* troszkę więcej kwiatów jej nie zaszkodzi ;)

* brokat mile widziany...

 ...i jeszcze nawiązująca kolorami koperta...

...i maziajkowo-tuszowa zabawa z odwrotem kartki...

W mej wizji Serduszka symbolizują całą rodzinkę: Mama i syn to mocniejszy akcent, zaś Tato i bracia - bledsze odciśnięcia tuszu przez moją pseudo maskę :D

             - pozdrawiam serdecznie - M-ka

"Minął dzień..."

...a właściwie niejeden tydzień już minął od ostatniego wpisu. Mój "kwietniowo-majowy" urlop trwał 10 dni, a wygląda jakbym wybyła na miesiąc ;) ...ani podsumowania czytelniczego, ani publikacji karteczek... - wstyd i hańba!

W dowód skruchy dołączam kilka zdjęć świadczących o braku czasu i o odbyciu tej dalekiej  podróży...

Wczoraj odbodbyła się ciekawa impreza... wdepnęłam tylko na chwilę, na warsztat... - ot, taki zabiegany czas.