Ważne, że mam wolne ręce i umysł... choć przez chwilę.
W wolnych momentach - nocami - powstawały poniższe prace na czerwcowe wyzwanie u Ani
i Ewki:
Tradycji stało się zadość. Kolejna niebieska praca na moim koncie. Dziurkacz, skrapek, stempel, nieco tuszu i farb akwarelowych. Jeszcze tylko rafia i gotowe.