Wczoraj, zgodnie z tradycją, robiliśmy ze znajomymi gofry.
Powiem tyle:
Było pysznie!!! :) przy okazji wyszło, że nazajutrz urodziny koleżanki... Złożyliśmy życzenia, a dzisiaj jubilatka dostała drobny prezent :)
...kartkę - bo podobały się jej ptaszory...
...zaś w ramach uzupełnienia tematu -
notes,
który zgłaszam na zabawę:
*
craftycreations # 324-for-home
Notes dostał specjalną obwolutę - tapetową z motywem Francji, podróży...i wszędobylskim
Enjoy ;)
Dopełnieniem prezentu były dwa długopisy żelowe:
czerwony - do wyróżnienia ważniejszych informacji i czarny - do zwykłych notatek.
Zamiast torta - małe ciasteczko ;)
***
Jubilatka przybyła z cukierami, przynosząc jednocześnie radosne wieści -> przyznanie mojej koleżance z działu "Erazmusa"... Uśmiech pełen radości długo rozpromieniał oblicze wybranki;)
***
Sama zaś otworzyłam paczkę, o której początkowo myślałam jako o zakupach Mad... Tymczasem okazała się paczką ze słodkościami:
---> wygrana w
Candy u Izy:
Bardzo się cieszę, tym bardziej że to moje pierwsze wygrane Candy w blogosferze :)
Kolejną przyczyną radości jest
wygrana kursu on-line :) tyle, że jeszcze nie wiem, który temat szkolenia wybrać. Istnieje jednak czynnik stresogenny: kurs odbywa się w języku angielskim ;>
Dobrego wieczoru życzę
- Zajawka